Podgląd pojedynczego posta
Stary 16.11.2014, 01:05   #23
ethar
Herbaciarz^^
 
Data rejestracji: 19.09.2008
Posty: 738
ethar zaczyna zdobywać reputację <1 - 49 pkt>
https://www.youtube.com/watch?v=rKeAo6Nm4_c - też mi się wydaje że typowy "acting".
Ja powiem tak, grając u kumpla w P.T był moment w którym podskoczyłem - typowy straszak -> numer stary jak świat, ale dalej na mnie działa Tym bardziej po tym "doświadczeniu" chciałem dalej w to grać...

@Berion: Co do Twojego "wstęp-postu", może po prostu za mało się wczuwasz ? Wiadomo gdy byłem młodszy horrory bardziej oddziaływały na moją dziecięcą wyobraźnię - a pomimo to uwielbiałem je oglądać. Ludzie lubią się bać - może chodzi tutaj o jakąś potrzebę czucia czegokolwiek dużych emocji - tak samo jak miłość etc. Zauważcie że człowiek nie myśli logicznie będąc pod wpływem emocji, są dla człowieka niczym narkotyk.

Gdzie zgodzę się że w nowych filmach horrorach nie ma klimatu, czegoś brakuje. Jestem skłonny zaryzykować stwierdzeniem że po 2000 roku nie powstał horror który zrobił na mnie jakieś piorunujące wrażenie, było parę których zapamiętałem jednak jak zawsze - technika straszaków zazwyczaj - to już robi się nudne

Jeśli człowiek nie odczuwa żadnych emocji podczas grania/oglądania/czytania - strachu, radości/zabawy/rozweselenia (nie wiem jak to nazwać, ale chodzi o to uśmiechanie się do siebie podczas przeczytania ciekawszego sformułowania, bądź śmiesznego cytatu). To po co robić? Gdzie jest sens? Jeśli coś nie wywołuje u mnie żadnej emocji to tego nie robię (oczywiście pomijam rzeczy robię to w jakimś określonym celu).

Post trochę chaotyczny, nie wiem jak zostanie zinterpretowany jest dość późno - mózg pracuje na innych falach umysłowych już

PS
Cytat:
Napisany przez Patrix Podgląd Wiadomości
Znieczulica nastała. Każdy kiedyś tłumaczył to sobie mając zimne spocone ręce, że krew to pomidory, efekty specjalne itd..
Haha po tym poście przypomniało mi się jak mój kumpel bał się grać w RE:3 (Chyba ten co na okładce i plakatach był ten wielki zombie bodajże Nemezis) to tłumaczył sobie że to jest dżem a nie krew by był w stanie to grać. ;D Swoją drogą właśnie ile robiła dziecięca wyobraźnia, to były 4 kwadraty biegające po planszy a i tak działało na psychikę
__________________
https://www.facebook.com/CzytelnikPlakalJakKupowal - moja osobista misja.

https://www.facebook.com/ZakonBrowardynow - wytłumaczenie mojego uwielbienia do piwa.

kubacki.deviantart.com

Ostatnio zmieniany przez ethar : 16.11.2014 o godz. 01:08
ethar jest offline   Odpowiedz cytując ten post