U mnie na studiach (telekom,pwr) krążyła ciekawa i śmieszna zarazem przypowiastka. Był legandarny przedmiot Teoria Obwodów (zwany popularnie DRUTAMI), przez wszystkich 'uwielbiany', wielokrotnie polewany

Legandarny przedmiot miał legendarnego wykładowcę - pana Jerzego M. Historia idzie tak: wszedł M. na salę wykładową i powiedział do studentów: Czym różni się Jerzy M. od wibratora? i od razu sam odpowiedział na to pytanie: Jerzy M. to prawdziwy *****! Taka to legenda krązy wśród braci studenckiej :chytry: