Druss ma niewątpliwie racje, dodałbym tylko że to dotyczy tanich płyt z dolnej półki, dlatego zalecałbym ostrożność w kupowaniu najtańszych płyt posiadaczom wolnych sprzętów (wolnych nie znaczy złych), to ze płytka sie wypali to FAKT ale czy bedzie odczytywana to już inna historia, ale boli to że jakby wolniejsze sprzety na tym tracą i ich uzytkownicy. Czasem moze być walnięta partia która czy to na szybszych czy na wolnijszych nagrywa się ale są straszne kłopoty z odczytem na obu ale fakt faktem że chyba te oszczędności producentów płyt (może grubośc tej warsty jest mniejsza) przechodzi wszelkie pojęciei nie jest przez nikogo kontrolowana.
Przypomina mi to historię z kombinezonami skoczków... heh
__________________
none
|