Niekoniecznie na studiach

-
na lekcji matematyki do delikwenta co nic nie umiał albo gadał bzdury:
"Polej sie zimną wodą i połóż sie w cieniu"
-na warsztatach notatka instruktora:"walił konika prętem fi szesnascie" (dla niekumatych:tokarka ma tzw konik,po którum trzaskał kumpel)