W co zainwestujesz?
Jadę dzisiaj na parapetówę, ale samochodem... bo to Białołęka, nowa Białołęka, powiem tyle, że na google earth jest w tym miejscu jakiś rozjeżdżony plac, a o przejeździe samochodu street view, to nawet nie ma co wspominać, 20 kilometrów ode mnie, przez 2 strefę większość, więc na taryfę poszedłby majątek, wolę nie pić.
//Wyprowadzam się z mojej dzielnicy, tu się żyć nie da, żadnej awantury przy karpiach w Lidlu, to się w głowie nie mieści co tu za element mieszka!