Jako punkt odniesienia wziałęm test Manhattan czyli to już w zasadzie nie jest syntetyk (jak np test fillrate), a jedynie potwierdzenie tego co widać w specyfikacji technicznej urządzeń.
W teście Offscreen gdzie oba urządzenia renderują obraz FullHD i mają równe szanse ajfon jest 50% szybszy. Ale w teście na ekranie już ponad 100% bo ma mniej pikseli.
Teraz należy sobie zadać pytanie czy jeżeli gra na jednym urządzeniu działa 100% szybciej to w ogóle można powiedzieć że to jest ta sama klasa...?
Celowo wybrałem test graficzny, bowiem w teście aplikacji użytkowych zapewne oba telefony są masakrycznie szybkie (biorąc pod uwagę jak wszystko zasuwa na moim Zenfonie).
Ale jak ktoś kupuje topa to nie po to żeby mu się gierki przycinały.
Przy czym iPhone wciąż ma ogromną przewagę w aplikacjach jednowątkowych (akurat o takich testach w świecie Androida mało się mówi w dobie ośmiordzeniowych procesorów na słabawych rdzeniach).
A to akurat moim zdaniem najważniejszy test.
Spójrz (Geekbench 3 single thread)
iPad Air 2 - ~ 1800
HTC M8 - ~ 909
Cyclone jest tu nie do pokonania...
Może Snapdragon 810 coś zmieni, póki co jedynym SoC który się moze równać wydajnościowo z A8 jest nVidia K1 Denver (~1900 punktów), który notabene jest też dwurdzeniowy bo więcej nie trzeba.
Ale zbyt prądożerny i na razie można go znaleźć tylko w tablecie Nexus 9.
PS. Mam ekran 720p 5'', 294ppi brat ma LG G2 z 424ppi i choć widzę delikatną różnicę to moim zdaniem FHD jest zbędne. Nawet jeżeli małe litery są troche wyraźniejsze - to i tak za małe do czytania. Oczywiście to subiektywna ocena, ale imo dowalanie drugiego miliona pikseli dla tak subtelnej różnicy jest bez sensu, za to wydajność leci na łeb.
Ostatnio zmieniany przez sobrus : 27.12.2014 o godz. 11:21
|