Ja jestem tylko za tym aby wyciąć trakty drzewne przy drogach z prędkością powyżej 50km/h! Sam Hołowczyc o tym gadał ale go zmieszano z szutrem... nasze drogi nie wybaczają błędów kierowców! Nie ma gdzie uciec jak ktoś z przeciwka jedzie na czołówkę! Jest asfalt i metr dalej drzewo, które przetrwa nawet po dzwonie półciężarówki. Co to za moda na trakty drzewne w Polsce babskie myślenie, bo cień dają i ładnie wygląda? No więc niech takie drzewa wycinają, aby można było w pole wjechać, a nie skończyć trupem na drzewie. Prawie każde zjechanie z jezdni to tragedia. Brak utwardzonych poboczy, głębokie rowy, betonowe przepusty, potężne drzewa przydrożne, brak urządzeń zabezpieczających lub stref bezpieczeństwa ***8211; to podstawowe ***8222;grzechy***8221; naszych dróg.
To niech wycinają w cholerę, ile drewna będzie...