Przyłączam się do opinii o CD-Romach LG! Miałem 48X: eksplodowały 2 płyty, burczał mi jak czołg, głośny, nie czytał prawidłowo wielu płyt i na koniec się rozsypał jak chciałem mu laser przeczyścić.
Mam pytanko

Czy te złe opinie o Teacach 48X i 52X tyczą się nagrywarek czy Cd-Romów. Właśnie zamówiłem sobie Teaca CD-R 52X i myśle że to najtrafniejszy wybór po tym jak przeczytałem wiele postów na temat najlepszego Cd-Romu.
I do bubli chciałbym jeszcze zaliczyć płytki tzw. "bezfirmówki" czyli bez górnego nadruku (z dwóch stronach "lusterko").
Pozdrówka