Roaming po sieciach to jedna z największych zalet Play

Jak miałem Erę to często miałem problemy z zasięgiem, HSDPA w domu ledwo mogłem złapać. Wysłanie MMS to był czasem koszmar.
Oczywiście to były już inne czasy ale po przejściu do Play problem zniknął.
W play zawsze coś się złapie - do wyboru osiem sieci (4 operatorów * 2G+3G). W mieście to pikuś, ale jak się pojedzie nad jeziorko to miło jak nie trzeba łowić sygnału.
A jak ktoś pojedzie w góry to chyba zalet takiego rozwiązania nikomu przedstawiać nie trzeba.
Ale za brak fast dormancy to ktoś powinien im coś karnego nalepić