Od czasów mniej więcej Commodore 64 jest tak, że jeśli wrzucisz tekst w środek tekstu, to Ci się reszta przesunie w dół

Możliwość dorzucania grafiki pojawiła się nieco później, ale już jest
Wszystko jest kwestią formatowania - podziału stron, sekcji itd. Miałem może z 8 lat temu taki przypadek, że dziewucha napisała całą swoją pracę magisterską na kilkadziesiąt stron i nagle prosi, żeby jej "lekko poprawić", bo coś się przestało zgrywać - okazało się, że napisała 11-tką, a promotorka kazała powiększyć czcionkę. Powiększyła i dopiero jej wyszło, że nie trzeba było używać - jak w maszynie do pisania - klawisza Enter przy końcu każdej linijki. Chyba domyślacie się, jak wyglądał ten dokument po powiększeniu czcionki do 12 pkt