Witam !
Moze troche odejde od tematu ale moze komus cos przyjdzie do głowy.
Miałem nagrywarke RICOH MP 7240 / 24x / windows 98se PL konfiguracja w profilu.
Mój problem polegał na tym ze mimo poprawnej komfiguracji, wystarczajacego kompa jak na 24x, i innych dziwnych czarów za Chiny nie mogłem przekroczyc predkosci 16x.
Komputer przy tej predkosci pracowal na maxa pamiec procesor szlo na 100% nie było mowy o pracy na kompie podczas nagrywania cala moc szla w nagrywanie.
Z czasem zaczeło mi to przeszkadzac - 5 min na plytke czasami to za długo.
Zacząłem ponownie szukac rozwiazania - sprawdziłem wszystko i wyszystko było ok.
OKAZAŁO sie ze mimo tego ze DMA było niby właczone = tak pokazywał windows i inne progsy - to nie działało to tak jak powinno.,
Postanowilem zmienic system na win2000 pro - zainstalowałem wszytsko jak na 98 poinstalowałm sterowniki programy wszystkotak jak na 98 tylko na innym OS'ie - robie test i co !
Obciazenie systemu prawie zadne nic nie muli nic sie nie oproznia.
Teraz mam YAMAHE CRW F1 44x24x44 i spokojnie moge wypalac 44x czy w locie czy z hdd i zajmuje to 2;30sec a obciazenie systemu jest na poziomie 20% - bufor nagrywarki zawsze jest na poziomie 98% !!
Okzauje sie ze 98se w moim przypdaku miał problem z DMA i w gruncie rzeczy dma nie było właczone.
Najlepszym progsem wg mnie zeby sprawdzic predkosc zapisu w kazdym momencie zapisu jest ALCOHOL 120% - pokazuje on predkosc na bierzaco a na koniec mamy jeszcze wszystko przedstawione na wykresie - wszystko zapisane jest w LOGU, aha na bierzaco mozna obserwowac obciazenie CPU i uzycie bufora.
Aha - napewno nie jest winny Wasz sprzet - tzn nie jest za słaby !!
Problem tkwi albo w nie zainstalowanym sterowniku, nie właczonym DMA lub tak jak było w moim przypadku złym działaniem systemu.
Pozdrawiam
|