@Jarson no cholera to jest życie. Człowiek w przedszkolu, szkole, studiach uczy się życia. Nie można całe życie kogoś*głaskać*po dupie - to powoduje jeszcze gorszy efekt. Przykład? Tworzenie coraz bardziej *****o odpornych systemów - jest to pierwszy stopień *****izacji ludzi. No ale może o to władzy chodzi? Zróbmy z ludzi *****i to będziemy im mogli sprzedać*wszystko?
Wiem, że taka umowa ma 1000000 stron i czyta się ją jak scenariusz Brzyduli poplątanej z Modą na Sukces ale HELOŁ takie jest życie. Życie nie polega na paplaniu się w czekoladzie cały czas - gdyby tak było każdy by był miliarderem i żył szczęśliwie.
Na pewno znajdą*się ludzie których bank oszukał - zataił pewne aspekty o których musiał powiedzieć. Takie przypadki oczywiście powinny być odpowiednio rozpatrzone i wtedy bank powinien ponieść koszty, jeżeli okaże się że klient został w pewien sposób oszukany. Tylko takich osób ile jest? 5%?
Stawiam iPhona Barteza (;P), że większość wiedziała idealnie jakie jest ryzyko i jak wielkie kuku mogą*sobie tym zrobić.
Podobnie jest z Amber Gold. Ludzie inwestowali kasę w coś*co dawało kilka razy więcej niż banki. Z czym oni się liczyli? Nikt nie sprawdził, że to cholernie wielkie ryzyko? Do momentu kiedy wyciągali kasę to jakoś*nikt nie piał. Dopiero zaczęło się gdy piramidka upadała.
Nie twierdzę, że rząd tutaj nie zawalił bo zawalił ale o postawę*ludzi, która jest identyczna jak w przypadku kredytobiorców. Oczywiście nie ma co generalizować bo znajdą*się tacy co nie psioczą i wiedzą co ich spotkało.
__________________
XMPP: andrzej(at)czerniak.info.pl
|