1. Od dawna już nie - nie używa się już FSM przy dowgrade
Robisz dump NOR-a patchujesz go i po wgraniu konsola prosi o (w tym wypadku) wgranie ponownie 4.55 -> dajesz jej CFW 4.55 na usb i obchodzi się bez formatowania. Jest to o tyle wygodniejsze, że nie wymaga posiadania dongla do FSM
2. Grać offline będzie mógł zawsze.
3. Bana możesz dostać za samo podłączenie konsoli do sieci (nawet bez logowania do PSN), są co prawda aplikacje "trochę" ukrywające obecność CFW ale 100% metody nie ma.
4. Aktywujesz sobie tak zwaną Flagę QA (+Debug system update) i możesz dowolnie upgrade-ować/downgrade-ować konsolę z poziomu XMB (przez "Aktualizacja systemu", pamiętaj tylko aby podczas takiego zabiegu wyjąć płytę z napędu bo są przypadki kiedy konsola łyknie sobie apdejt z płyty, mimo że wskazałeś jej aktualizacje z pena).
5. Aktualnie nie ma takiej potrzeby.
6. Tak jak Berion pisze
7. Kilka backup managerów to bezsens - ja nawet jednego nie używam
multiMAN nadaje się jako menadżer plików, a same gry możesz odpalać "ładnie" z poziomu XMB (coś jak w PSP) dzięki webMAN-owi.
8. Mieszanie w plikach ma sens tylko wtedy kiedy chcesz jakąś nową grę odpalić np na 3.55. Mając w miarę najnowszy CFW nie ma takiej potrzeby.
9. Poczytaj o ReactPSN
10. j/w
11. Tak, poprawa jest, bo teraz można uruchamiać gry z formacie ISO, dzięki czemu prędkość kopiowania jest +/- stała podczas kopiowania gry (u mnie ~10-11mb/s).