Gdzies krazy podobno przerobiona wersja Bez Granic, a jako zaciety wrog pana Wisniewskiego tym bardziej nie pocieszony jestem, ze nie mam pojecia skad wziac te wersje. Pan Wisniewski wydawal sie faktem stworzenia tego paszkwilu bardzo poruszony, rzucal miesem, zyczyl smierci autorowi i jeszcze pare innych rzeczy.
Prosze o pomoc w zdobyciu tego dziela, odwdziecze sie jakos z pewnoscia (w sumie to mam czym

)