A wiesz jak ja się odchudziłem, zupełnie niechcący? Z 10 kilo chyba, w jakiś miesiąc. Ludzie się mnie pytali jak tak schudłem.
Zasmakowałem w pewnym specyfiku, o którym Muniek Staszczyk śpiewa:
Ulica, która pachnie mi tobą
Nie może rozejść się z moją głową
Poranki chłodne, które lubiłem
Gdy pudrowałem i ostro piłem...
No ale w mordę jeża okazało się że mój układ krwionośny w nodze wysiada. Jakiś cholera żylak, co kiedyś powstał ze starości, ale nigdy nie bolał - po specyfiku daje znać jakby nogę urwało.
I weź tu się odchudź, znowu żrę te kebaby...
|