Mam rozwiazanie problemu, przynajmniej czesciowe...
Podlaczylem jakis uniwersalny zasilacz DC firmy Esperanza :o do laptopow. Moc ma 100W, wiec nie powinno zabraknac
I nie zabraklo - weryfikacja przebiegla bez problemu, mostek nie przygasl, dzialalo tak jak powinno.
Jednakze Blu Ray mimo nie osiagania zawrotnych predkosci odczytu halasowal i wirowal jak szalony, ale moze to norma.
Koniec koncow problem pozostaje z zasilaczem. Jak widac nie ma duzego znaczenia jaki zasilacz podlaczymy do mostka - mostek bierze tyle ile potrzebuje.
Zastanawiam sie teraz co zrobic z tym fantem... Moze sprobowac reklamowac zasilacz?
I pozostaje pytanie czemu ten Blu Ray tak sie rozpedza - jak ustawie predkosc np. x6, to pracuje cicho; jak ustawie max - pracuje glosno mimo, ze nie osiaga wiekszych predkosci. Jak przerwe weryfikacje i wcisne Cancel tez sie rozpedza i halasuje bez sensu (przynajmniej nie przestaje przez kilkadziesiat sekund - dalej nie sprawdzalem)