hmm.. tak jak jedynkę uważam za rewelacyjną, trójkę za.. niech będzie akceptowalną, tak dwójka jest dla mnie tyle przeciętna, co po prostu słaba (i to bardzo).. Co nie zmienia faktu, że - jak każdy film obydwu trylogii - dobrze zrobioną. Ale to nie wystarczy w filmie, już nie. Musi być jeszcze przynajmniej ciekawy.
Edge of Tomorrow zgadzam się - w sumie całkiem niezły.
__________________
neverending path to perfection..
|