Na pewno nie jest najtańsze, ale biorąc pod uwagę wygodę, to najlepsze.
Ja tam wolę gdy jest ciepło i nie płacę Putinowi.
Najpierw były zimne noce, żarło gaz jeszcze spokojnie, teraz zimno jest cały czas, gaz żre jak w zimie.
Gazu to zżarło mi w tym roku w sumie mniej niż w poprzednim, gdzie zimy też nie było, ale drewna mam resztkę, a z poprzedniej zostało...
|