To wyższa logika - producent sprzętu wie, że i tak nabywca będzie piracić - ale oficjalnie się do tego nie przyzna. Wytwórnia żąda by takowe zabezpieczenie było więc producent dodaje je do użądzenia. Tym samym wytwórnia jest zadowolona, a użytkownikowi końcowemu i tak bez różnicy bo będzie mieć pirata. Proste i logiczne.
__________________
|