Ja nie wiem, czy to nie jest jakiś rodzaj czarnowidztwa, ale mam dziwne wrażenie, że ten temat poleci du cote de chez śmietnik szybciej niż można by było pomyśleć
Oczywiście mogę się mylić i może stać się tak, że rozkwitnie tu rzeczowa, uprzejma dyskusja będąca przykładem poszanowania poglądów innych, wzorem do naśladowania, błyszczącą gwiazdą na ciemnym firnamencie politycznego dyskursu, blaskiem jutrzenki wyłaniającym się na granatowym nocnym niebie niezrozumienia i rozdziału.
Tak że tego... Nawet nie wiem, czy joujoujou da na to szansę, ale nawet jeśli da, to jak myślicie, ile czasu temat będzie pod względami merytorycznym oraz kulturalnym zasługiwał, żeby zostać w tak zacnym dziale jak off topic? Ja obstawiam, że jakieś 2-3 kwadranse