Podgląd pojedynczego posta
Stary 24.04.2015, 22:18   #59
Jarson
Pa rampamer
Zlotowicz
 
Avatar użytkownika Jarson
 
Data rejestracji: 24.10.2006
Lokalizacja: Zachlajki
Posty: 9,959
Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>
Cytat:
Napisany przez grzeniu Podgląd Wiadomości
Szczepić trzeba. Należy tylko bezwzględnie przestrzegać, aby dzieciak był przed szczepieniem zdrowy - tu największa rola jest rodziców!
Tyle, że większość rodziców po pierwszym, góra drugim monicie ze strony przychodni wezmą dziecko pod pachę i pójdą szczepić. Jak mam najmniejszą choćby wątpliwość co do stanu zdrowia mojego dziecka przed szczepieniem, spokojnie informuję o tym lekarza rodzinnego. Jak przeziębienie się przedłuża, zachodzę do niego z dzieckiem, ale nie pytając, czy wszystko jest ok, ale informując, że nie jest. Wówczas jest to zapisane w historii.

Jeszcze nie miałem takiej potrzeby, ale w razie czego nie wahałbym się pisemnie poinformować przychodni, że moje dziecko ze względu na stan zdrowia potwierdzonym badaniami w dniach ... nie może w moim uznaniu przystąpić do szczepienia i że szczepię je, kiedy tylko stan zdrowia na to pozwoli.

Niektórzy z nas zachowują paragony sprzed trzech lat, żeby kontrolować swoje wydatki, ja uważam, że tym bardziej trzeba pilnować niezwykle mocno tego, co się dzieje z naszym i z naszych dzieci zdrowiem. Nie jestem przeciwny szczepionkom, ale dopuszczanie najmniejszej choćby niepewności co do bezpieczeństwa dziecka... zgroza...
__________________

Jarson jest offline   Odpowiedz cytując ten post