Cytat:
Napisany przez andy
Pani z dzieckiem nieszczepionym, który zapadł na daną*chorobę przychodzi do szpitala. W szpitalu obok znajdują się Panie z dziećmi w takim wieku, że jest za wcześnie na szczepienie przeciw tej chorobie.
Co się*dzieje? Zostają*zarażone.
|
Szpitale to w ogóle porażka. Niestety - to zarażalnia. Przychodzi dziecko z grypą, leży miesiąc bo dostało zapalenia płuc i oskrzeli. Niestety, autentyk. Jak na sali są 4 czy więcej chorych dzieciaków to dosyć często coś załapią. A jeszcze utrzymać dzieci (zwłaszcza małe) żeby się ze sobą nie bawiły czy nie wymieniały zabawkami i nie wychodziły z sali to też masakra. Dlatego należy unikać szpitala jak tylko się da. Jak będą sale jednoosobowe to leczenie będzie miało sens.
Niestety, nie zawsze się da bo trzeba kroplówkę i regularnie antybiotyk dożylnie.