Tak naprawdę, to po ślubie nie było to nam do niczego potrzebne. Nie robiło nam wtedy większej różnicy czy rozliczamy się razem czy osobno. Teraz sytuacja nieco się zmienia, ale w tym roku jeszcze tego problemu nie było, dopiero za rok będzie nam się prawdopodobnie znacznie lepiej rozliczać razem.
|