Podgląd pojedynczego posta
Stary 14.05.2015, 23:41   #5
Jarson
Pa rampamer
Zlotowicz
 
Avatar użytkownika Jarson
 
Data rejestracji: 24.10.2006
Lokalizacja: Zachlajki
Posty: 9,253
Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>
Cytat:
Napisany przez Berion Podgląd Wiadomości
Najszybciej to będzie zainstalować na nowo system na SSD.

Albo przeczyść C:\ ze zbędnych danych, zmniejsz rozmiar partycji (np. GParted bo Windowsowe dskmgmnt mają dziwne ograniczenia) i sklonuj na SSD. Mści się na tobie filozofia żenienia prywatnych danych z systemem operacyjnym.
Nie trzymam nic na partycji systemowej, no - nic ważnego, bo czasem zapisuję na niej różne dane, których w razie konieczności formatu zupełnie bym nie żałował. Po prostu chcę jak najwięcej pousuwać śmieci z systemu, ale nie usunąć przypadkiem czegoś ważnego. Na przykład jakiejś aplikacji, w której mam zapisane hasło którego za chiny ludowe sobie w razie potrzeby nie przypomnę Po takim czasie naprawdę trudno stawiać nowy system bez niepokoju, że w starym może zostać coś ważnego.

Cytat:
Napisany przez misiozol Podgląd Wiadomości
Acronis przeniesie i zrobi wszystko automatycznie tylko trzeba by poczyscic dysk C tak czy inaczej .
Acronis kosztuje więcej niż ten SSD I o ile pamiętam (miałem kiedyś dołączoną bodajże do jakiegoś testowego SSD właśnie, albo osobno do testów), to nie można przenosić z większego nośnika na mniejszy; może to się już zmieniło, ja miałem bodajże wersję 2013, więc mogli to poprawić.

Cytat:
Napisany przez testerrr2 Podgląd Wiadomości
Przecież wystarczy tylko na nowy dysk przenieść najpotrzebniejsze elementy, czyli folder systemowy (windows), uzytkownika (users), program files (program files x86, program files), folder boot, recovery, plik rozruchowy - bootmgr. Do tego trzeba dorzucić boot code w mbr i pbr - np. wykorzystując bootrec /fixmbr, bootrec /fixboot (tożsama komenda bootsec /nt60). Oczywiście musi być założona partycja i przygotowana do pracy (przez fortmatowanie) i mieć flagę boot, najprosciej za pomocą diskpart.
Także po co jakieś szopki z oprogramowaniem firm trzecich?
W ogóle co to za nazwa tematu? Kompilowanie?
Teoretycznie wystarczy, ale za długo mam ten system i trochę się boję. Ot, na przykład może być tak, że w roku 2012 jakąś aplikację, o której przypominam sobie raz na kwartał zainstalowałem na dysku D, bo na C akurat nie było miejsca (a nie raz go brakowało, np. kiedyś wszystkie gry trzymałem na C właśnie). Jeśli teraz przeniosę dane z systemowej na SSD, to mogę taki program pominąć. Wydaje mi się, że absolutnie wszystkie ważne aplikacje mam na C, ale pewności nie mam.

Co do wyrazu kompilacja - użyty jak najbardziej celowo Chcę połączyć system "rozrzucony" na dwóch partycjach na jednej, a jedno ze znaczeń terminu kompilacja to właśnie: "praca, utwór będące połączeniem fragmentów tekstów powstałych wcześniej"
__________________

Jarson jest offline   Odpowiedz cytując ten post