Kolejny nabytek do kolekcji tym razem: Kinect Sports Rivals
Takiej bani to jeszcze nie miałem przy grze - zabawa przednia - w szczególności w kilka osób. Granie w tenisa lub wyścigi skuterem wodnym... Z czystym sumieniem można polecić jako odskocznie od poważnych tytułów typu Wiedźmin. Można odkryć w sobie dziecko - chyba jutro się na kort tenisowy wybiorę co by pograć w realu - już zapomniałem ile frajdy sprawia ta gra w realu
Moja ocena: 10/10 jeśli gramy w kilka osób - jak w pojedynkę jako odskocznia 8/10
Przyznać się - kto jeszcze skacze przed TV i sensorem
Wersja: Klasyczna - nie żadna cyfrowa