26.08.2015, 21:46
|
#736
|
PODWÓJNY DZIADEK
Zlotowicz
Data rejestracji: 26.06.2004
Lokalizacja: Łódź
Posty: 6,458
|
Cytat:
Napisany przez ed hunter
Powiedziałbym, że to dość oficjalna wersja, taka jak na LP, na koncertach utwory Led Zeppelin rozwijały się w ciekawych kierunkach.  Klasyk, nad klasykami, wykonany też świetnie, tylko po co aż tyle churu, smyczków itd.? Chłopaki wyciągali to wszystko na dwugryfowym Gibsonie, basie, eksplodującej pod uderzeniami Bonhama perkusji, no i wokalu Planta, który daje radę do dzisiaj, oczywiście dużo już słabiej, ale nadal robi wrażenie. 
|
Czego?
__________________
|
|
|