Póki co próbnik twierdzi, że w środku komputera na obudowie jest prąd. Wyjąłem zasilacz, podłączyłem samego do kontaktu, próbnik twierdzi że jest prąd na jego obudowie (wsadziłem przez kratkę bo zewnętrzna jest lakierowana). Podłączyłem do kontaktu w łazience gdzie na 100% jest uziemienie i próbnik milczy.
Co za partacze z tych PRLowskich elektryków.