Nie wiem gdzie i nie wiem kto, ale od miesiąca ktoś w okolicy pali śmieci (czy może nawet gorzej). Zawsze na noc. Czasami bywa nie do wytrzymania, jest aż tak intensywny (ni to metal, ni to papier, cholera wie, chemia jakaś). Jeszcze jeden miesiąc i dostanę raka płuc...
Gdzie takie chamstwo można zgłosić (straż pożarna?)? I jakie są realne szanse że w ogóle się tym zainteresują?