Panowie a jak sprawa wygląda z kartami SD ? Miałem kiedyś sytuacje że udało mi się odzyskać z jednej takiej część zdjęć wykasowanych przez nieuwagę podczas grzebania w aparacie . Tego wyczynu udało mi się dokonać poprzez zwykły czytnik w drukarce Brother i jakiś "specjalistyczny" program spod Windowsa . Nie wszystko wtedy udało się odzyskać ale efekty były zadowalające . Pamiętam tylko że Recuva wtedy "klękła " nic nie widziała ponieważ na karcie były już nadpisane nowe zdjęcia .
Pamiętam że ta karta z aparatu po pewnym czasie siadła . Nie była wykrywana . Myślicie że mogła to spowodować ta operacja odzyskiwania czy to po prostu przypadek ? ( karta nie siadła od razu ) Dodam że ta karta nie była jakaś markowa tylko Chińskie badziewie dodawane za darmo do aparatu .
|