Podgląd pojedynczego posta
Stary 27.11.2015, 09:24   #17871
Jarson
Pa rampamer
Zlotowicz
 
Avatar użytkownika Jarson
 
Data rejestracji: 24.10.2006
Lokalizacja: Zachlajki
Posty: 9,316
Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>Jarson ma doskonałą reputację, jest przykładem osoby znającej się na rzeczy <2000 i więcej pkt>
Oczywiście sama kwestia regulowania świec durna, jak ostatnio całkiem sporo rozporządzeń PE.

Jednak tłumacz błysnął... Oryginalna definicja świecy z tego rozporządzenia:

Cytat:
<candle> means a product consisting of one or more supported combustible wicks in a fuel material that is solid or semi-solid at room temperature (20-27°C). The main function of the product is to sustain a light-producing flame.
Co można by raczej przetłumaczyć: "<świeca> oznacza produkt składający się z jednego lub więcej łatwopalnych knotów w materiale palnym który jest stały lub półstały w temperaturze pokojowej (20-27°C). Główną funkcją produktu jest wytwarzanie stabilnego, jasnego płomienia".

Wiem, sens tworzenia takiego rozporządzenia nadal pozostaje pod znakiem zapytania (może co roku od płomienia świecy ginie setki tysięcy Europejczyków, tylko nie zdawałem sobie z tego sprawy?) - ale sama definicja nie jest aż tak idiotyczna jak by to sugerował autor artykułu
__________________

Jarson jest offline   Odpowiedz cytując ten post