U mnie w firmie jest jeden taki komplecik

Vista odpowiednio zoptymalizowana (powyłączane zbędne usługi) i śmiga aż miło. Może nie tak jak 7, ale daje radę.
Jak kiedyś śmiano się, że do Nortona powinni dorzucać dodatkową kość RAM to do Visty mogli dorzucać SSD

Na SSD dyskomfort pracy na tym systemie zanika, choć i tak nigdy nie uważałem, żeby ten system był aż tak dziadowski jak wszyscy narzekali.
Takie połączenie jest ok, nie musisz zmieniać na 7