Padło i na mnie, jestem po ~16h gry. Myślałem już, że nie przetrawię "Avengersów" z pierwszych misji, ale wyszło chyba na to że klon BB był na haju (błagam was, powiedzcie że tak właśnie było...). Potem jest tylko gorzej... Co chwilę obowiązkowe tutoriale, zamiast od razu oddać WSZYSTKO pod kontrolę gracza. Nienawidzę wodzenia za nos bardziej od tych tutoriali. I nuda jak cholera, prawie żadnych scenek, bezsensowny sandbox który służy tylko do grindowania i uniemożliwia swobodne wykonywanie misji (i w ogóle wtf? misje? co to ma być?). Przede mną misja 12, a ja mam już dość...
Podoba mi się pomysł z zarządzaniem i rozwijanie bazy. Tylko to mi się póki co podoba.
PS: A ta figurka jest ohydna. Wygląda jak żona He-Mana... a nie jak growa Quiet-ciunia.