Mój traktor zamarzł, znaczy paliwo zamarzło, bo kręci nawet żwawo, pyknął trochę na cylindrach i koniec, kręci i nic się nie dzieje.

Podkusiło mnie przed tymi mrozami dolać droższej ropy na małej stacji, od razu poczułem spadek mocy... ehhhhhh...
Trzeba będzie rano podstawić pod silnik dmuchawę 2kW, po godzinie powinien zapalić, testowałem to już kilka razy.