Cytat:
Napisany przez grzeniu
A co mnie to ma obchodzić, jeśli pojadę tam i trafię na zimę i ktoś mnie skasuje tylko dlatego, że mu spryskiwacze zamarzły, albo nie umiał jeździć na śniegu? Jeśli miał prawo jazdy (czyli w domyśle przeszedł kurs nauki jazdy) i przegląd techniczny potwierdzający sprawność samochodu?
Więc trochę wyhamuj z takimi jednoznacznymi osądami.
PS Kiedyś dawno temu w epoce dinozaurów (jak ja robiłem prawko), na kursie uczyli przepisów i myślenia. Teraz myślenia nie uczą, a wręcz je zabijają, za to namnożyli paragrafów.
PS2 Jak jeździłem 125p to nauczyłem się jeździć bez spryskiwaczy. Tamte pompki nigdy nie działały i wymienianie ich nic nie dawało. Człowiek musiał nauczyć się radzić sobie na drodze. To mi do dziś zostało i nie mam potrzeby używania tego, mimo że mam sprawne. No i co mi zrobisz, a w szybach zawsze widzę co trzeba?
|
Jak spada snieg to gospodarka sie zatrzymuje i wszyscy siedza w domu  , ja sie uczylem na 126p i ciagle pamietam ten gumowy guzik na konsoli dzialajacy jako pompka
__________________
Reballing, BGA, Reflow, Service of all consoles and devices. Based in IRELAND for all your needs.
|