Już wiem dlaczego płytka nie wypaliła się, to nie wina szybkości, tylko trochę za dużo upchałem, a że ImgBurn o różne rzeczy zawsze pyta, to nie zwróciłem uwagi na co się zgaddzam. Dopiero przy kolejnej płycie, której nie dało się wypalić, zwróciłem uwagę, że dodałem do kompilacji o jakieś 230 MB za dużo. Na wszelki wypadek ustawiłem na stałe szybkość 6x dla tych nośników, wydaje się rozsądna.