Odnośnie kwestii łączenia dobrej kamery z aparatem fotograficznym - to może zdać egzamin, tylko wcześniej trzeba pobawić się z ustawieniami nagrywania tak, żeby zarejestrowane materiały nie wyglądały jak wykonane np. o dwóch porach dnia. Kontrast, balans bieli - to się jako tako musi zgodzić. Ale to jest jak najbardziej do zrobienia.
Oczywiście przydałaby się sprzętowa synchronizacja dźwięku z obrazem - tak jest najszybciej i najwygodniej. Jeśli nie ma takiej możliwości, pozostaje inna, wcale nie gorsza - klaps

Stary dobry kawał dykty sprawdza się w takich wypadkach znakomicie