Bez płaczka Portugalii chyba nawet lepiej szło a myślałem, że polegną.
Zachowanie tego człowieka po raz kolejny pokazało co to za człowiek. Ja wszystko rozumiem, stawka kontuzja i niemożność kontynuowania gry ale taki płacz? Bez jaj on ma 13 czy 30 lat? Praktycznie co każdy mecz wylewa łzy, macha rękami i co ciekawe rzuca opaską kapitańską (tego nie widziałem).
Co innego ambicja a co innego zachowywanie się jak niedorozwinięty emocjonalnie smarkacz. Prawdziwy facet uroni łzę. Smarkacz płacze jak mu ktoś piłki nie poda czy to nie on strzeli bramkę.
__________________
XMPP: andrzej(at)czerniak.info.pl
|