Żadne hidden gems tylko common shit.
Jedyne jRPG/aRPG które są dobre na PS3 to garstka Tales of, Ni No Kuni i od wielkiego dzwonu może FF13-2 (o ile pogodzisz się z mechaniką i stylizacją jak w MMORPG i nie rozwalisz telewizora od jpopu bo ja aż musiałem to wyripować, inaczej bym nie wytrzymał). Nie wliczam portów z PS2 i GC oczywiście.
Yakuzy są podobno dobre, ale mnie jakoś nigdy nieprzypadły do gustu.
W Dragon Crown nie grałem.
Reszta to typowe guano. Dobre gry masz w moim spisie.