maciej ma wiele racji - uzupelnie to jednak
obecnie stosowane barwniki daja plycie czas zycia dluzszy niz twoj - wiec to nie w barwniku bym szukal trwalosci
wiekszym problemem jest
a) jakos wykonania plyty i dodatkowe technologie - maciej slusznie wspomnial o dodatkowych powlokach ochronnych - najwazniejsze sa takie eliminujace UV ze swiatla slonecznego oraz zabezpieczajace przed rysami i efektami zracego kurzu jaki nam towarzyszy
b) jakosc nagrania - plyta nagrywana z maksymalna predkoscia jest znacznie 'slabiej' wypalona niz plyta nagrana niecow wolniej - zwlaszcza ze obecnie produkowane plyty w wiekszosci nie sa w stanie sprostac predkosciom powyzej 32x... mimo iz sie wypalaja to do idealnosci im daleko - wniosek - archiwizujac ograniczaj predkosc
c) warunki przechowywania - kazda rysa to miejsce gdzie gromadzi sie kurz - a polski kurz (inne zreszta tez) to nie tylko pyl z ubran czy skory - to tez syfy z samochodow czy fabryk - to zre i przepala - wolno -ale nieustepliwe - nie zapominajac o oczywistych efektach rys, do tego dochodzi tez kwesta unikania wilgoci - woda to taka paskuda co wszedzie wlezie i wszystko w koncu popsuje
sam nie potrzebuje nosnikow na wiecej niz 10 lat - do tego czasu na pewno CDROMy beda przeszloscia (stawiam albo na 'bialko' albo na holografie) wiec uzywam plyt dobrych (ale bez ambicji ze ma wytrzymac 100 lat) - czyli verbatimow pastel, esperanz black, czasem verbatimow 'azo' czy tdk - zalezy co akurat jest na promocji w moim MediaMarkcie (bez promocji strasznie tam drogo)
przydlugie - ale moze sie komus przyda