Zainstalowałem dvdfab virtual oraz dvdfab media player.
1. zamontowałem przerobiony z dvd na bluray film (plik iso) przez dvdfab virtual i uruchomiłem przez dvd fab media player - efekt taki że menu się , jak wybieram start to jest czołówka 15 sekundowa i koniec nie przechodzi dalej, trzeba to obejść wchodząc do sceny i wybierając następna wtedy wskakuje na film - więc albo to urok na komputerze albo coś się się "łączy" przy zgrywaniu dvd-bluray i jaja wychodzą.
2. zamontowałem inni bluray nie przerabiany iso przez dvdfab virtual i uruchomiłem przez dvd fab media media - wszystko działa pięknie, menu jest i jest aktywne i zero problemów
3. spróbowałem ten sam plik co pkt 1. ale zamontowałem do daemon i uruchomiłem w dvdfab media player - nie chce się w ogóle uruchomić.
4. spróbowałem ten sam plik co pkt 1. ale zamontowałem do daemon i uruchomiłem w windvd - nie chce się w ogóle uruchomić.
4. spróbowalem ten sam plik co pkt 1 czyli przerobiony plik - zamontowałem do dvdfab virtual i i windvd chce uruchomić - nic
Więc widzę że jak nie nagram na płytę i nie włożę do odtwarza to się nigdy nie dowiem czy zgrywa dobrze z dvd na bluray czy nie...mam racje?
|