Mój Xiaomi ładuje się w godzinę i dziesięć minut mniej więcej do 50%. Cóż z tego, skoro naładowany do tylu spokojnie wytrzyma więcej niż dobę i to przy wciąż włączonymi WiFi, lokalizacją itp. (to pierwszy fon, w którym nie włączam tych modułów w miarę potrzeby, a utrzymuję non-stop)