Utracona partycja na dysku przenośnym WD 1tb
Witam!
Jestem nowym użytkownikiem forum.
Na wstępie zaznaczę że nie jestem specjalistą w dziedzinie odzyskiwania danych. Dodam także że praca z botowalnymi programami, linuxem nie jest czymś czego się boję. Potrzebuję tylko dokładnej instrukcji co robić żeby czegoś gorzej nie spitolić.
A więc przejdźmy do problemu posiadam dysk przenośny WD 1TB. Dysk ma jakieś 5-7 lat. Ostatnio był podłączony do dekodera dvbt jako pamięć masowa(oglądałem z niego filmy). Potem podlaczylem go do komputera innym przewodem niż zazwyczaj, tj. ok. 1,5 metrowy oryginalny przewód od telefonu. Dysk nie pojawiał się w zakładce "mój komputer". Pomyślałem sobie dobra za długi przewód i nie daje rady. Poszulalem tego oryginalnego od dysku którego przeważnie używam i ku mojemu zdziwieniu to samo.
To co udało mi się ustalić.:
1.Dysk jest widoczny w zarządzaniu dyskami, ale prosi o inicjainicję.(dysk-niezainicjowany)
2.Próba zmiany dysku na off-line równa się komunikatem:
"Nośnik jest zabezpieczony przed zapisem".
3.Diskpart widzi dysk.
Po tych ustaleniach pomyślałem sobie ze może Linux da radę. Miałem pod ręką botowalną płytę hirena, a tam linuxa. Uruchomilem i niestety moje nadzieje legły w gruzach.
Przy próbie zamontowania dysku komunikat:
"udevil: error64: unable to determinate device fstype - specify with -t"
Gparted poprawnie rozpoznaje rozmiar dysku, ale nie widzi partycji.(unallocated)
Oczywiscie na dysku miałem masę rodzinnych zdjęć na których mi zależy. (Ok 20-40gb) Na reszcie danych nie zależy mi tak bardzo, chociaż fajnie było by gdyby zostały na dysku. Dysk miał ponad 600gb danych.
Jestem otwarty na propozycję i liczę na waszą pomoc.
|