hmm a ja jestem od wczoraj bez telefonu.
Zawsze było coś w zapasie jeden sprzedałem miałem drugi.
A teraz bida.
Przyznam sie ze dzisiejszy dzien jest okropny... niewiem co sie dzieje. Ale chcem wytrzymac jak najdłużej zeby udowodnic sobie że nie jestem uzależniony od różnych dogodzeń