Cytat:
Napisany przez grzeniu
Cholera, tak se tu szpykam i olśniło mnie, że trzeba zimówki zawdziać. Pozytyw, że raczej nie będzie kolejek
Żeby sie nie zleżały.
|
Ja zeszłej zimy nie zmieniałem i miałem więcej szczęścia niż rozumu, bo prawie nie było dni, w których by się przydały. Tej natomiast zmieniłem na początku listopada, również bez kolejek, na samym początku właściwych ku temu temperatur, a tydzień później pojawiły się pierwsze nieśmiałe przymrozki poranne i nawet lekkie opady śniegu. Do dziś było już u mnie ze trzy bite tygodnie ze śniegiem, z czego część z takimi temperaturami, że mieliśmy oblodzone drogi i nawet nie było sensu tego solą sypać przez dobę-dwie...