Już dawno załatało. Na drugi dzień po "chaitinach" (4.01), wyszedł 4.05 w tydzień wydali 4.06, który ponoć ostatecznie zabił exploity.
Fajnie że kleją Linuksa na PS4, ale co mi po tym jak nikt nie opublikował exploitów. To tak jak dziecko co przez szybę patrzy jakie fajowe zabawki są w sklepie... No wku*a mnie to.
Ano, a mnie zaskoczyło że ostatecznie HDD leci przez USB. WTF Sony? Czy USB nie ma przypadkiem narzutu na CPU?