Odkryj sobie pokazywanie plików z atrybutem systemowy i zdejmij go potem z każdego.
Chyba tak to szło (przeczytaj dokumentację attrib). Jeszcze poczytaj jak to zrobić rekurencyjnie.
Albo sobie oglądaj via Linux.
Według tego nieczytelnego skryptu Twoje hasło to "679803".
I tak na przyszłość: to nie jest żadna blokada... Dane są na wyciągnięcie ręki przez każdego użytkownika, po prostu po wpisaniu "hasła", skrypt zmienia atrybuty plików na systemowy. Domyślnie Windows ukrywa takie pliki, tak samo jak z atrybutem ukryty i dlatego ich nie widać w systemowym managerze plików (i każdym innym, który respektuje te ustawienia czyli prawie żadnym). Jeśli macie jakieś dane, które chcecie chronić przed innymi osobami to używajcie szyfrowania.
Ważnych danych nie przechowuje się na zewnętrznym dysku twardym.