Cofnięcie urządzenia to nie wszystko.
Problem w tym, że chcę zachować maksimum podobieństwa do oryginalnego urządzenia - cały otwór na kasetę jest w tej chwili zasłonięty klapka z plexi (+ plastik z napisami itd). Ja chcę przeciąć tą klapkę na pół, za górną częścią schować mały wyświetlacz LCD, a dolną - przykleić (z jakimś dystansem - bo napęd głęboko) do szufladki. Niestety - mechanizm odchylania klapki, który można by od biedy pożenić ze slot-in, jest zepsuty i nienaprawialny.
Wiem, że prowadnice muszą być, ale w teorii mogłyby być pod spodem szuflady, niekoniecznie na krawędziach. Czy ktoś tak kiedyś zbudował napęd - nie wiem...
No nic, będę szukał rozwiązań, może jakiś model ma minimalnie węższe te prowadnice, bo naprawdę dużo mi nie trzeba...
Przycinanie obudowy to ostateczność.
|