W jedynkę nie grałem, jedynie w dwójkę.
Fajny klimat. Ani grafika ani soundtrack na kolana nie powalają, ale jakoś jak się to do kupy zbierze, to się sympatyczno robi
Co mnie urzekło - nie korzystając z podpowiedzi (w tamtych czasach bardzo trudno zresztą było znaleźć jakieś gameplaye itp.) trzeba się było nieźle nagłowić żeby domyśleć się, co właściwie trzeba zrobić