Mówta co chceta, ale zmęczyłem szałwię do końca, 4 torebki na kubek były, no i gardło mniej drapie. A sąsiad swołocz ukrywa się, bo lekarstwo sam chla.
Teraz to ja zmielę troszkę IDEE co kofeiny ma mało, a aromatu dużo, i taki będzie zmiennik smaku przed snem.