Smartek, te wszystkie piwa co wymieniłeś, to tylko jak się bardzo chce pić, albo bardzo alkoholu brakuje
, weź się zainteresuj piwami z małych browarów, a poczujesz różnicę.
A ja następne Halne, taniocha z puszki, ale nie jest źle, chyba to trzecie, po jednej szmacie Zamkowej, już mam śrubę!